Piotr Gadaj - 2014-01-03 22:25:52

Tu możesz opisać swoje bliskie spotkania z Aniołem Stróżem,rzeczy za jego wstawiennictwem wymodlone lub sytuacje w których czułeś,że właśnie on ci pomógł.
Osobiście modlę się do swojego anioła niemal codziennie.Zanoszę mu swoje prośby,dziękuje za przychylne rzeczy,które w moim życiu następują.Wielokrotnie czułem,że mi pomaga,nawet w najdrobniejszych sprawach.Rzecz w tym,że trzeba go na bieżąco o coś prosić,wtedy pomaga,taka jest jego rola powierzona mu przez Boga.Jest on pośrednikiem,zanosi prośby człowieka do Najwyższego.
Poczułem go kilka razy fizycznie,gdy czułem się źle na ciele i umyśle położyłem się na łóżku i medytowałem prosząc go żeby położył swoją dłoń na mojej i tak się właśnie stało.Czułem jego jedną dłoń na mojej prawej,a drugą na lewej,poczułem wielki przypływ euforii,od razu zrobiło mi się lepiej.Moje dłonie same zaczęły się unosić i przemieszczać delikatnie raz w tą stronę,raz w tamtą.
Pewnego razu wracałem nocą polną dróżką,przewróciłem się i zwichnąłem nogą,wstałem i próbowałem iść,lecz ból mi na to zbytnio nie pozwalał.Przewróciłem się,kawałek czasu leżałem i nagle nadszedł człowiek z pytaniem co mi się stało,czy potrzebna mi pomoc.Za chwilę pojawił się ze znajomym z samochodem,odwieźli mnie do domu,zanieśli i ułożyli na łóżku.Myślę,że to była ingerencja mojego opiekuna.

Serdecznie zapraszam do opisywania swoich przeżyć.

www.oskleo.pun.pl www.biologiaup.pun.pl www.psychoterapia.pun.pl www.ewa-farna.pun.pl www.fot.pun.pl