Orbita N

Orbita N zjawiska paranormalne i tajemnicze

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#1 2013-12-01 22:57:47

Piotr Gadaj

Administrator

Punktów :   

Opisz swoje przeżycia związane z paraliżem sennym,zmorą nocną

Miewam takie sytuacje co jakiś czas.Zazwyczaj u mnie to wygląda tak:
Budzę się nagle w nocy,nie mogę się poruszyć,wydać z siebie żadnego dźwięku,mam problemy z oddechem,czuje ucisk na klatce piersiowej,czyjeś dotyki.Niewidzialna siła zaczyna mnie unosić w powietrzu.Chcę jak najszybciej wyjść z tego stanu i wrócić do normalności.

Niekiedy schemat wygląda nieco inaczej:
Przebudzam się nocą,czuje duszenie,uciski,dotyki i w tym momencie zaczynam szarpać się z niewidzialną siłą,mocno czując jej fizyczność,ucieleśnienie,odpycham ją i wnet wracam do normalnego stanu.Czasami powtarza się to kilka razy w ciągu jednej nocy.
Raz też było tak,że gdy do mnie przyszła zmora to mój anioł stróż,który przy mnie był podał mi lusterko żebym wyciągnął je w jej kierunku i żeby zobaczyła jaka ona jest brzydka i wtedy wszystko ustąpiło.

Co ciekawe dwa razy podczas jej wizyt miałem pozytywne uczucia,oto opis jednej z nich:
Przyszła do mnie w nocy zmora.Poczułem jak mnie coś przygniata na klatce piersiowej, a potem próbuje unieść. Wcześniej odganiałem ją i przytrzymywałem się łóżka, po czym się przebudzałem, miałem tak niejednokrotnie. Tym razem postanowiłem mówić do niej czule, nazywałem ją Zmorusią, dałem się unieść do góry, czułem się spokojnie i radośnie, jej siła przeniosła mnie przez sufit i poszybowaliśmy na inną planetę. Uśmiechałem się do niej, a ona do mnie, rozmawialiśmy ze sobą, oprowadzała mnie w powietrzu po różnych przepięknych zakamarkach, troskliwie mówiła mi, gdzie mam uważać, martwiła się o mnie. Czasami się zagubiliśmy, wtedy nawoływaliśmy się nawzajem. Czułem, że jest to istota z innego bytu, spytałem jej się czy nie ma powłoki ludzkiej, odpowiedziała, że nie, ja spytałem czy mogłaby dla mnie przybrać, zmieniła się wtedy w ładną blondynkę, uśmiechnęliśmy się do siebie. Czułem, że to naprawdę wspaniała kobieta. Na koniec czułem, że się przebudzam, unosiłem się sam ku niebios, zasmuciło to ją i spytała jedną z wielu osób/bytów, które tam spotkaliśmy co się ze mną dzieje, odpowiedziała jej, że nie wie. Przebudziłem się, usilnie próbowałem znów zasnąć, żeby do niej wrócić, ale gdy zasypiałem kilka razy krótkotrwale nie udawało mi się jej spotkać.

Offline

#2 2014-11-06 23:36:16

Dona614

Zaawansowany

Punktów :   

Re: Opisz swoje przeżycia związane z paraliżem sennym,zmorą nocną

Tuż przed moim ślubem..trochę lat już minęło...położyłam się spać..ok.24 poczułam jak moja chrzestna ,ktora już nie żyła,kładzie mo rękę na sercu i mówi-Chodz do mnie...ja krzyczałam,że nie chcę..im bardziej się wyrywałam tym bardziej jej ręka wydawała się cięższa..moja mama weszła do pokoju bo usłyszała mój krzyk..przebudziłam się alenie mogłam słowa wydobyć z siebie i dalej czułam jej rękę na mojej piersi..miałam oczy otwarte ale nie mogłąm się porozumiec z moją mamą..dopiero jak usiadła przy mnie na łóżku i potrząsnęł mną , zmora odeszła..byłam zdruzgotana i długo zastanawiałam się co moja ciotka ode mnie chciała?..napewno chciała mnie zabrać bo nie mogłam swobodnie oddychać,dusiłam się..Ale dlaczego? Nie wiem.

Offline

#3 2016-07-02 18:20:29

Ewcia

Użytkownik

Punktów :   

Re: Opisz swoje przeżycia związane z paraliżem sennym,zmorą nocną

Pamiętam te paraliże nocne. To był prawdziwy koszmar. Wtedy jeszcze byłam dzieckiem, śnił mi się duch, który mnie goni w ciemną noc po placu zabaw, między ławkami, albo jakiś budynek typu szkoła, budziłam się i nie mogłam się ruszyć, nie mogłam mówić, nie mogłam nic. Wpadałam w panikę, byłam sparaliżowana. I wtedy starałam się uspokoić, wyrównać oddech najpierw delikatnie próbowałam poruszyć palcami, potem rękoma, potem powolutku dłoń przysuwałam do oczu, przetarłam je i kiedy otwarłam mogłam się już ruszać, zostałam oswobodzona. Raz wybudziłam się z paraliżu i straciłam całkowicie głos. Obudziłam mamę, byłam przerażona, gestykulując pokazałam jej, że nie mogę mówić, pamiętam, że zrobiła mi zimny okład na czoło i po długim czasie zaczęłam mówić najpierw ochryple, potem głos powracał, siedziała przy mnie cały czas. To nie było przyjemne.

Offline

#4 2017-01-18 17:44:26

Remvirus

Wtajemniczony

Punktów :   

Re: Opisz swoje przeżycia związane z paraliżem sennym,zmorą nocną

Miałem wiele koszmarnych snów. Najgorsze były te, gdzie uciekałem przed czymś, lub przed kimś. Najpierw przeskakiwałem po kilka schodów a potem całe półpiętra. W końcu na którymś upadałem i to coś lub ktoś stało nade mną i wyciągało w moją stronę ręce, aby mnie pochwycić. Widziałem ludzką postać o nierozpoznawalnych rysach. Budziłem się z krzykiem przerażenia ułamek sekundy wcześniej zanim to zdążyło mnie dotknąć.

A jeżeli chodzi o zmory - to słyszałem, że jak zmora dusi, to trzeba ją zaprosić na śniadanie. Wtedy pierwsza osoba, którą rano zobaczysz jest właśnie nią (tą zmorą).
Wiem, że nie można wtedy wydobyć głosu. Mama opowiadała, że gdy leżała w szpitalu kilka razy dusiła ją zmora (mora). Za ostatnim razem, chyba trzecim, przypomniało jej się o tym.  Nie mogła wydusić z siebie słowa. Wyharczała tylko z całego zdania słowo "śniadanie" i zmora odeszła.
Rankiem podczas śniadania pojawiła się znajoma z sąsiedniej sali. Wtedy mama powiedziała jej, że jeżeli ma jakieś pretensje i żal o coś, to niech powie, ale niech więcej razy w nocy nie przychodzi jej dusić.  Od tamtego dnia podobne zdarzenia już nie miały miejsca.

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.championsonline-bzs-forum.pun.pl www.pret.pun.pl www.logistyka7a.pun.pl www.modelevb.pun.pl www.wrestling-game.pun.pl